- Dane szacunkowe za okres od stycznia do czerwca wskazują, że w Szpitalu Wojewódzkim odnotowano największa liczbę urodzeń w skali województwa - informują urzędnicy.

Barbara Sadlik, położna oddziałowa oddziału ginekologiczno-położniczego poinformowała, że w Szpitalu Wojewódzkim w 2015 roku przyjęto 2125 porodów. Rok później - 2243. W 2017 roku na świat przyszło tu 2621 dzieci. W 2018 przyjęto 2658 porodów. - Według najświeższych danych, do 31 października tego roku już urodziło się 2050 dzieci. Miesięcznie mamy średnio około 200 porodów - mówi Barbara Sadlik.

W Szpitalu Wojewódzkim rodzą mieszkanki Bielska-Białej, a także Żywiecczyzny i Śląska Cieszyńskiego. Zdarzają się sytuacje, że rodzące mamy eskortowane są do szpitala przez policję. W tym roku doszło do kilku takich sytuacji. Ostatnia miała miejsce w połowie października. Policjanci z bielskiej drogówki 40 kilometrów holowali samochód z rodzącą mieszkanką Śląska Cieszyńskiego. W naszej placówce na pacjentkę czekał zespół lekarzy i położnych. Wszystko skończyło się dobrze. Kobieta urodziła zdrowego chłopca.

Tak duża liczba porodów to także efekt zaplecza, jakim dysponujemy. Posiadamy trzeci stopień referencyjności, czyli najwyższy ze wszystkich poziom opieki. Wysokiej klasy specjaliści, zajmują się kobietami z ciążami wysokiego ryzyka, w których istnieje duże prawdopodobieństwo urodzenia wcześniaków przed 31 tygodniem ciąży.

W maju zakończono trwającą rok modernizację oddziału patologii noworodka. Przebudowa oraz doposażenie w sprzęt medyczny kosztowały ponad 11 milionów złotych. Do dyspozycji personelu jest 20 stanowisk, w tym osiem intensywnej terapii, sześć opieki ciągłej i sześć opieki pośredniej

Jedno z najmniejszych dzieci, które w ciągu ostatnich kilkunastu lat uratowano w Szpitalu Wojewódzkim, ważyło po przyjściu na świat 480 gramów.